12 listopada

To dopiero za trzy dni, ale są dwie ważne sprawy związane z tą datą:)

Pierwsza - imieniny Renaty.
Składam wszystkim Renatom najserdeczniejsze życzenia imieninowe:)

Arcyksiężna Renata Habsburg - Lorena de Zulueta jest ostatnią z rodu żywieckich Habsburgów, mieszka w Hiszpanii, w Madrycie. Księżna jest honorową obywatelką Żywca.
Ostatni raz była w Żywcu w lipcu 2014r. Odwiedziła grób swojej siostry Marii Krystyny i brata, zwiedzała Żywiec, a podczas uroczystego koncertu w Amfiteatrze przekazała Burmistrzowi Miasta oświadczenie notarialne, w którym zrzeka się swoich (i brata Karola Stefana, który wówczas jeszcze żył, zmarł w 2018r. w wieku 96 lat) roszczeń reprywatyzacyjnych, co do Starego Zamku i Parku Habsburgów. "Wolą Rodziny Habsburgów jest, aby te obiekty służyły miastu i mieszkańcom po wieczne czasy".
Rodzina Habsburgów z całej Europy spotkała się w Żywcu na uroczystościach pogrzebowych arcyksiężnej Marii Krystyny - arcyksiężna Renata, jej mąż Eduardo de Zulueta, z dziećmi (Ernesto de Zulueta był zastępcą ambasadora Królestwa Hiszpanii w Polsce) i wnukami, księżna Krystyna Maria ze Szwecji (córka arcyksięcia Karola Stefana) oraz krewni z całej Europy.
Syn arcyksiężnej Renaty - Ernesto był wraz z żoną - w Żywcu w 2010r. na obchodach urodzin arcyksiężnej Marii Krystyny.

Przy tej okazji przypomnę, że siostra Karola Stefana Habsburga, Maria Krystyna Habsburg była m.in. Królową i regentką Hiszpanii. Odwiedziła Żywiec w dniach 23-27 października 1907r. - jedyny raz w życiu. Brat wmurował tablicę w ścianę Nowego Zamku upamiętniającą pobyt siostry Królowej, ale nie przetrwała ona II wojny. Królowa Hiszpanii była matką chrzestną arcyksiężnej Marii Krystyny (nosiły te same imiona).

Serdecznie pozdrawiam osoby, które czytają mojego bloga w Hiszpanii:)


Druga okazja - 12 listopada 1967r. nastąpiło oficjalne otwarcie zapory w Tresnej, kaskady rzeki Soły i hydroelektrowni na górze Żar. Padał wtedy deszcz. Przecinano wstęgi, dawano odznaczenia, odsłonięto tablicę poświęconą 50 rocznicy Rewolucji Październikowej....
Przypomnę, że Kaplicę św. Wita wysadzono w powietrze w 1964r. na samym początku wysiedlania Starego Żywca, Zadziela, Zarzecza, Porąbki, Tresnej - około 600 domów i gospodarstw - właśnie w związku z budową zapory i zbiornika retencyjnego czyli Jeziora Żywieckiego.

A trzecia sprawa - już zupełnie z "innej beczki":)
Pamiętacie film "Powrót do przyszłości"? Właśnie 12 listopada 1955r. piorun uderza w zegar na wierzy i dzięki temu wehikuł czasu może odpalić. Ta data 12 listopada pojawia się we wszystkich trzech częściach...

Udanego dnia:)

Komentarze

Popularne posty